środa, 23 stycznia 2013

Migawki z Toskanii


Monte Olivieto Maggiore

Klasztor na odludziu ufundowany przez Bernarda Tolomei w 1313 roku. Zbudowany z czerwonej cegły kompleks budynków. Wejścia broni koszmarny w swej formie pomnik. Najbrzydsza rzeźba w Europie. Natomiast klasztorny dziedziniec został ozdobiony 36 niesamowitymi freskami. To prawdziwe dzieła sztuki. Ich uroda pozostaje na długo w pamięci. Freski powstawały w latach 1497-1508. Ich współautorem jest Giovanni Antonio Bazzi (ur. ok. 1477 r. w Vercelli - zm. 15 lutego 1549 w Sienie) - włoski malarz, znany pod przydomkiem Sodoma. Na jednym z fresków Sodoma ukazał sam siebie. To elegancko ubrany, wsparty na mieczu mężczyzna. Są tutaj również psy, koty, borsuki, kury oraz kruki. W swym malowaniu był bardzo szczegółowy. Pokazuje wiernie naturę, detale stroju kobiecego, architekturę wiejskiego zajazdu i toskańskie krajobrazy. Stylistycznie jego twórczość należy do późnego renesansu i manieryzmu włoskiego. 
Najsłynniejsze dzieła Sodomy:
Zaślubiny Roksany i Aleksandra - fresk w Villa Farnesina
Sceny z życia św. Benedykta - 17 fresków w Monte Olivieto 
Sceny z życia św. Katarzyny w bazylice San Domenico w Sienie
Święty Sebastian - olej na płótnie, Pałac Pitti Florencja

Drugim autorem fresków ilustrujących żywot św. Benedykta w Monte Olivieto Maggiore jest Luca Signorelli, zwany Luca da Cortona - malarz renesansowy (1445-1523). Jego krewnym ze strony matki był historyk sztuki Giorgio Vasari. Młody Luca pobierał nauki w Arezzo w Città di Castello. Później doszkalał się jeszcze we Florencji. W 1481 roku Luca Signorelli został zaproszony wraz z Botticellim, Ghirlandaio i Perugino do wykonania cyklu fresków poniżej okien w Kaplicy Sykstyńskiej. Freski obrazujące Testament Mojżesza prawie w całości są jego dziełem. W latach następnych Signorelli na zlecenie papieża Sykstusa IV namalował freski w sanktuarium w Loreto oraz ołtarz w katedrze w Perugii. Po 1484 roku artysta przeniósł się do Florencji, gdzie malował dla Medyceuszy. 
W 1492 roku Signorelli opuścił Florencję i rozpoczął pracę przy cyklu fresków w krużgankach klasztornych w Monte Olivieto Maggiore, przedstawiających żywot św. Benedykta. W 1498 roku wykonał wielki ołtarz do kaplicy Bichi w kościele Sant’Agostino w Sienie. Dwa skrzydła ołtarza znajdują się obecnie w Staatliche Museum w Berlinie i w paryskim Luwrze. Wkrótce artysta otrzymał zamówienia na kolejne ołtarze. W następnych latach Signorelli dokończył dekorację kaplicy San Brizio w katedrze w Orvieto. Namalował wspaniałą serię 6 fresków ilustrujących koniec świata i Sąd Ostateczny (1499-1504). Uważa się, że freski Signorellego stały się inspiracją do Sądu Ostatecznego Michała Anioła.
 












Autoportret Sodomy






piątek, 18 stycznia 2013

Na początku był negatyw

Fotografie powstały w Górach Stołowych, podczas fatalnej - z punktu widzenia turysty - pogody. Bardzo niskie chmury, mżawka, czasem mgła, zimno. Pora roku także mało turystyczna, a mimo to przez szczeliny Szczelińca Wielkiego i korytarze Błędnych Skał przewodnicy z wychowawcami "przepędzili" dwie wycieczki zziębniętych dzieciaków, które przecież muszą poznawać przyrodę ojczystą. 

Fotografie powstały na przełomie XX i XXI wieku. Zostały wykonane tradycyjnie: na negatywie średnioformatowym 6x7 cm i papierze fotograficznym. Wielu z nich dziś już nie można powtórzyć. Niektóre pnie drzew przestały istnieć. Ścieżki między skałami wyremontowano do przesady dokładnie, zainstalowano paskudne płoty, które zniszczyły unikalny obraz Błędnych Skał. Z miejsca dzikich, fantastycznych form piaskowcowych, park narodowy uczynił typowy deptak dla milionów "turystów", wesołe miasteczko, lunapark - a wszystko to wysoko płatne, z parkingiem na czele...

Szczeliniec Wielki

Błędne Skały

Szczeliniec Wielki

Szczeliniec Wielki

Błędne Skały

środa, 16 stycznia 2013

Impresje filmowe



Impresje filmowe to kilkanaście prac powstałych wskutek marnotrawienia czasu.  Czym bowiem jest oglądanie filmów? Wędrówką w świat wyobraźni scenarzysty, operatora kamery i reżysera. Historia kinematografii obfituje w dzieła absurdalnie fatalne, przeciętne oraz wyjątkowo sfilmowane arcydzieła, które na zawsze pozostają w pamięci.
Każdy z fotomontaży opisuje konkretną historię filmową, wykorzystuje rzeźbę Giacomettiego albo pomnik francuskiego admirała... 
Testament Inków nawiązuje do romantycznej historii indiańskiej księżniczki i polskiego szlachcica, którzy uciekając przed hiszpańskimi szpiegami, ratowali skarby Inków na zamku w Niedzicy. Braterstwo wilków to smutna historia dzikiej bestii "uzbrojonej" przez człowieka w żelazny pancerz, zwierzęcia wplątanego w rozgrywki o tron Francji. 
Kto stanie na krawędzi najgłębszego w Europie wąwozu Verdon, ujrzy, a raczej wyczuje ścieżkę, którą przemierzał ku kresom swego żywota morderca o absolutnym węchu - bohater filmu Pachnidło. Niepewność - neogotyk zrujnowanego pałacu, bociany, gentleman w meloniku - zgadnijcie, w czym rzecz? 
Mediterranea to świat Greka Zorby i oczekującej Penelopy, świat pustych przestrzeni Gór Sybillińskich (plenery do hipisowskiej wersji żywota św. Franciszka) i dachówki mniszki, tak charakterystycznej dla wszystkich miasteczek od Alp Maritimskich po Pireneje. W 1959 roku w Pirenejach na latającym głazie odnalazł swój zamek Rene Magritte. 
Moim ulubionym zamkiem jest węgierska twierdza w Niedzicy. Znajduje się na owalnym głazie z mojego ogrodu i lata zgodnie z moją wyobraźnią, a wzniósł się na długo przed latającymi górami z Avatara. Czy muzeum sztuki współczesnej prowadzone przez fundację Meght ma coś wspólnego z filmem? Nawet nie jednym, podobnie jak muzeum - kolekcja samochodów w Monaco. Stary rolls royce i awangardowa rzeźba w naturalnej dąbrowie, przypominającej bajki braci Grimm... Co łączy te rzeczy? Tylko wyobraźnia.
Wszystkie fotomontaże powstały z moich zdjęć wykonanych podczas wędrówek po Polsce i paru innych krajach.